Masturbacja z bielizną mojej żony

like
dislike
0% 0 votes
Thanks for voting

Pragnąc towarzystwa mojej żony, wsuwam w nią bieliznę, rozpalając gorącą sesję solo. Głaszcząc i palcując, osiągam ekstazę, rozkoszując się zakazaną przyjemnością mojej żony w intymnej odzieży.

06-04-2024 05:39

Po długim dniu w pracy, pożądam tylko jakiejś jakości samej, z moją ulubioną bielizną.Dokładnie mówiąc bielizny żony.Zapach jej perfum, jedwabisty dotyk jej nocki na mojej skórze - to wystarcza, by doprowadzić każdego mężczyznę do dzikości.I Nie bez wyjątku.Nie mogę oprzeć się chęci pogłaskania pulsującego kutasa przez miękki materiał, doznaniu wywołującego dreszcze po kręgosłupie.Ale to nie wszystko.Jestem też fanem jakiejś zabawy analnej i co lepszego niż z dupą mojej żony na zaspokojenie siebie?Nie śpieszę się, drażnię i dogania, rozkosz narasta do wybuchowego finału.Widok mojej spermy, która plami jej bieliznę, jest ostateczną nagrodą, świadectwem moich cielesnych pragnień.To coś więcej niż zwykły wank - to zmysłowe badanie samozaspokojenia, czystej pożądliwości, która nie wie, kto dołączył się w następnym czasie.Może to się wydarzy.Nieznajomy niespodzianka.